Spotykałem ich na siedmiu kontynentach: białych i czarnych, bogatych i biednych, wesołych i smutnych. Razem z nimi podróżowałem zatłoczonymi autobusami, kolejowymi superekspresami, a bardzo często maszerowałem razem z nimi pieszo... Przyjmowali mnie życzliwie, uśmiechali się, częstowali herbatą i owocami: Ludzie z mojego szlaku... Warto poświęcić im kilka stron.
Huli z wyżyn Papui Nowej Gwinei | |
Czarni Garifuna z wybrzeży Hondurasu | |
Mieszkańcy Afryki Zachodniej - przede wszystkim Dogoni i Tuaregowie z Mali... | |
Poddani króla Wangchuka |
|
(będzie więcej) |
Przejście do strony "Moje podróże" Back to main travel page